Proszę o radę

PRzeSteR

Proszę o radę
  Witam. Mam spory problem z komputerem (nie znalazłam działu komputery)...któregoś razu oddałam komputer do naprawy. Po tej naprawie (to było czyszczenie komputera, instalacje itp.) kiedy włożyłam płytkę do napędu, kliknęłam na stacje dysku w moim komputerze, to było "Włóż dysk do stacji CD-ROOM", a przecież włożyłam!! :/ wielokrotnie próbowałam wkładać dysk wtem i z powrotem i za którymś razem dysk zostawał odnaleziony i działał. Kiedy włączyłam kompa drugi raz, a dysk był w środku, to już go nie znajdował...musiałam znów kilka razy powtarzac czynnośc. Na początku myslałam, że coś jest nie tak ze stacją, ale pojechałam do mojego taty i okazuje się, że ma taki sam problem, identyko było u niego. I u niego też był ten sam informatyk...(kolega taty)..można coś z tym zrobić, czy konieczne jest kupno nowej stacji?? z góry dziękuję

---

nie znam się na komputerach..!!
Po pierwsze : nie wpuszczać "informatyka" do domu ! ! !
Czy przed tym jak taty kolega zaglądał do kompów wszystkie urządzenia działały i były wykrywane ? Jeżeli tak to może jest to wszystko źle podłączone do płyty głównej w chwili obecnej . Podaj informację nt. dysku : dysk Sata czy IDE , czy dysk i CD-ROM są podłączone do płyty głównej jedną taśmą , jak są ustawione zworki na dysku i CD-ROMIE .
racja mógł źle podłączyć urządzenie pod płytę główną bądź też gniazdo cd/DVD ROM jest za lekko włożone [mało prawdopodobne ale lepiej sprawdzić]
Mógł też mieć jakiś śmieszny windows z bugami/błędami